czwartek, 23 sierpnia 2012

#6

Sama nie wiem co się ze mną dzieje. W moim 16 letnim życiu umarła bym już 3 razy. Dobra no może przesadzam, po prostu moje serce zatrzymało się 3 razy. Z czego razm widziałem brame do nieba ( chyba, bo tak na 100% to nie jestem pewna ) Tym raezm było inaczej. Po prostu poczułam ból w sercu i zasnęłam.
Powoli otworzyłam oczy, widok który ujrzałam bardzo mnie zaskoczył. Spodziewałam się lekarzy, rodziców, Ines. Lecz tym razem przy moim łóżku siedział Justin
^ co Ty tu robisz ? - spytałam zdziwiona, posrzącając jego dłoń
^ przyszedłam do Ciebie, ale lekarze oznajmili mi że Twoje serce.... - nie dokończył
^ zatrzymał się, wiem - dodałam
^ podobno wszystko jest dobrze, ale muszę iść po lekarzy - pocałował mnie w czoło i wyszedł
Zauważałam że przez cały czas unikał moje wzroku, czyli coś jest nie tak.
Niom i miałam rację. Okazało się żedo półmi nie znajdą mi nowego serca nie mogę opuszczać sali i nalepiej łóżka ponieważ będę podłożczona do jakiś tak maszyn. Śmieszne było to że miałam to w dupie. Chciałam jedynie pogadac z tatą i dowiedzieć się o co chodziło z tą babką i Kendalem. Kiedy wrócił Justin opowiedział mi jak przebiegła "randa" Ines i Chrisa. Pokazał mi nawet zdjęcie i filmiki jak Ines próbuje powtórzyć triki Chrisa które mało jej wychodziły.Oboje pękaliśmy ze śmiechu i wtedy wszedł tata.
^ Justin mozesz zostawić mnie z Darci ? - spytał tata
^ jasne, pa Draci, do jutra - i pocałował mnie w dłoń
Darci po 1- nigdzie nie możesz wychodzić
         po 2 - masz nową osobna sale
         po 3 - nie możesz się denerwować, bo Twoje serce moż tego nie wytrzymać
         po 4 - nie możesz powiedzieć mamie o tym co zaraz usłyszysz. Rozumiesz ?
^ tak - odpowiedziałam nie pewnie
^ zanim poznałem Twoją mame spotykałem się z matka Kendala. Potem spotkałem Veronice i zakochałem się w niej. Zostawiłem więć Daniell i zaczołem spotykac się z Veronicą. Potem był ślub i urodziłyście się wy. Daniell jakiś czas temu odezwała się do mnie i powiedziała że mam chorego syna. Okazał się że sama nie wiedziała że kendal jest moim synem ponieważ mężczyzna który go wychowywał ma inną grupę krwi. Kazała zrobic mi badania które się potwierdziły. Więć Kendal jest twoim bratem przyrodnim
Ja przez cały czas czekałam aż on powiem mi haha mam Cię. Ale jakoś sie nie doczekałam. Nie mogłam wydusić z siebie ani słowa. Wtedy weszła mama. Wypytywała co się stało i w ogóle była cała zdenerwowana. Poprosiłam aby tata zostawił mnie z mamą. Kiedy zostałyśmy we 2 zaczęłam płakać. Mama wezwała lekarza króry opowiedział jej o moim przypadku. Mama była twarda i cały czas mnie pocieszała. Dawno nie była z nia tak blisko. Od kat jestem chora unikałam kontaktów z mamą, co było dla niej przykre bo ja zawsze byłam córeczką mamusi a Ines córeczka tatusia. Nie chciała mysleć o tym co bedzie za 5 minut, za 5 godzin, jutro, za miesiąć czy za 10 lat. Postanowiłam że bedę żyła chwilą. Poprosiłam mamę żeby została ze mna na noc i gadałyśmy jak by te ostanie 3 lata w ogóle sie nie wydarzyłu.
-----------------------------------------------------------
Już 6 rozdział
Dawno nie dodawałam, ale to tak jedno razowo
Teraz rozdziały będą dodawane 2,3 razy w tygoniu
Jak Wam się podoba. PROSZĘĘ KOMENTUJCIE ;>

6 komentarzy:

  1. No fajny jak zawsze, tylko trochę krótki w porównaniu do pozostałych, a tak to wszystko w porządku! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne i nie mam żadnych uwag ;D Czekam na następny rozdział .

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobają wszystkie rozdziały, pomimo że nie jestem fankom justina. Z niecierpliwością czekam na następny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział jest super .! Sama jestem fanką Justina . Postaram się zaglądać tu częściej .Zapraszam do siebie .;)

    OdpowiedzUsuń
  5. cZemu nic nie dodajesz ? zyjesz wogole ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Boże rok temu wyszedł ten rozdział??? OMG czemu nic sie tu nie dzieje to jest zaje.... Ma ktoś kontakt do autorki? Jak tak to by wypadało przypomnieć jej o blogu który jest naprawdę super.... To nie może się teraz skończyć...

    OdpowiedzUsuń